Ogólnie o bezpieczeństwie w informatyce

e jakieś zagrożenie. Zwracamy uwagę na takie...przestępstwa jak kradzieże, gwałty, itd. a nie mamy świadomości, że coś złego może się nam przytrafić... w internecie. Im młodsze pokolenie tym bardziej bezkrytycznie podchodzi do tyc

Ogólnie o bezpieczeństwie w informatyce Chcesz wiedzieć więcej na temat bezpieczeństwa danych?

Zagrożenia w sieci - prawda, czy fałsz?

Żeby się czuć bezpiecznie czasem wystarczy nie zdawać sobie sprawy z tego, że istnieje jakieś zagrożenie. Zwracamy uwagę na takie...przestępstwa jak kradzieże, gwałty, itd. a nie mamy świadomości, że coś złego może się nam przytrafić... w internecie. Im młodsze pokolenie tym bardziej bezkrytycznie podchodzi do tych kwestii. Sieć staje się powoli "środowiskiem naturalnym" wielu grup społecznych. No dobra - ale co takiego strasznego może nam się stać? Były medialne akcje dotyczące tego, że za pomocą internetu pedofile poszukują ofiar. Pojawiały się kwestie wykorzystywania nagrań czy zdjęć do kompromitacji danej osoby. Jednak to nie wszystko - to tylko czubek góry lodowej!


Haker i etyka

Bardzo ciekawe jest rozpatrywanie hakerów pod kątem etyki. Z jedne strony są to cyberprzestępcy, którzy mogą być bardzo groźni. Wystarczy, że wyobrazimy sobie sytuację gdzie są w stanie zhakować informacje dotyczące systemów bezpieczeństwa w a danym kraju i sprzedać je wrogiemu państwu. To już nie jest tylko cyberprzestępstwo, to zdrada. I to etycznie jest jednoznacznie warte wielkiego potępienia. Jednak bardzo rzadko możemy spotkać się z takiej klasy hakerem, za to często hakerzy zachowują się niczym Robin Hood - mogą ostrzec społeczeństwo przed akcjami rządu, mogą ostrzec państwo przed planowanymi wrogimi działaniami, mogą stać na straży wolności informacji (sprawa ACTA). Nie jest to jednolita grupa, która nadal wydaje się większości ludzi pomieszaniem jakiegoś komputerowego magika z outsiderem.


O cyberprzestępczości

Według Norton Cybercrime report w 2012 roku aż 556 mln ludzi na całym świecie padło ofiarą przestępczości w sieci. Co zrobić, aby zminimalizować zagrożenie i czuć się bezpieczniej?

Cyberprzestępcy mogą zaatakować każdego użytkownika internetu oraz telefonu komórkowego. Ofiarą przestępczości w sieci w ciągu ostatniego roku padło 45 proc. polskich internautów, a część z nich może nawet nie być tego świadoma, ponieważ nie wie, iż szkodliwe oprogramowanie niekiedy działa w ukryciu, w niewidoczny sposób. Szczególnie narażone na ataki sa dzieci, które nie wiedzą o istniejących zagrożeniach oraz są mniej podejrzliwe. Mirosław Maj, prezes fundacji Bezpieczna Cyberprzestrzeń twierdzi, że hakerzy często używają prostych zabiegów socjotechnicznych, aby wzbudzić zaufanie internauty, na przykład podszywają się pod kolegę z pracy lub ze szkoły. Następnie proszą o przysługę, taką jak wysłanie SMS-a, którzy rzekomo kosztuje kilka groszy, a naprawdę kilkanaście złotych. Niestety, aż jedna na cztery osoby daje się nabrać na taki podstęp.

Źródło: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/cyberprzestepczosc_czym_jest_i_jak_sie_przed_nia_bronic_244181.html


o lekkomyślności

Nie dbamy za bardzo o naszą prywatność, jeśli chodzi o to jak korzystamy z internetu. Często nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo pewnie nieświadome działania mogą nam zaszkodzić. Przykład? Krążył po internecie obrazek pokazujący głupotę pewnej kobiety, która na facebooku chciała pochwalić się swoją kartą kredytową i pokazała jej zdjęcia z obu stron. Efekt? Zniknęła z tej karty pokaźna kwota pieniędzy(chyba koło 20 tysięcy dolarów) :) Jak wiemy, transakcje kartą kredytową za usługi i przedmioty kupowane w internecie, to naprawdę dobre i szybkie rozwiązanie - wystarczy wklepać numer karty, imię i nazwisko oraz kod - wszystkie te dane znajdują się na karcie. Cóż, kobieta tytanem intelektu z pewnością nie była, jednak wszyscy powinniśmy wyciągnąć jeden wniosek - zważajmy bardziej na to, co udostępniamy na portalach społecznościowych.


Hello, ogarnij swoje konto na FB!

Głupcze! Po pierwsze - prywatność! Czyli serio, ale to naprawdę serio - wszystko co robisz może się obrócić przeciwko tobie. Jeśli bezrefleksyjnie publikujesz wszystko na portalach społecznościowych, to wiedz że wcześniej, lub później dosięgnie cię ręka sprawiedliwości. Szukasz pracy i naprawdę nie wiesz czemu nie możesz jej znaleźć? To może kurde usuń te fotki z imprezy, gdzie pozujesz z drinkiem, lub całujesz jakąś laskę. Serio. Tak, to prawda - pracodawcy sprawdzają prywatne konta na Facebooku. Nie, to nie znaczy że musisz od razu kreować się na zapracowanego biznesmena, czy też wrzucać fotki z kawą. Lub kawy. Wystarczy ODROBINA ZDROWEGO ROZSĄDKU!



© 2019 http://tani-nocleg.opole.pl/